Pierwotne powiedzenie to "nie byłbym martwy za funty", co oznacza 'Mam dobry dzień' lub 'Mam się dobrze'. Tyle slangu wywodzi się z działań wojennych, na ten temat napisano wiele książek.
Nie przegapisz tego za funty?
Wydaje się, że 'nie przegapiłbym tego za funty' to dość powszechne australijskie powiedzenie. Nawet będąc tytułem książki. Oznacza to, jak przypuszczano, że za nic by go nie brakowało.
Czy umrzesz za funty?
You Will't Be Dead For Quids to seria przygód z udziałem Lesa Nortona, dużego rudowłosego chłopca ze wsi z Queensland, który jest zmuszony poruszać się w wielkim dymie kiedy robi się dla niego trochę gorąco w jego rodzinnym mieście.
Znaleziono 29 powiązanych pytań