Nadmierne poleganie na psychodelicznych narkotykach wyprowadziło gwiazdę rocka z granic rzeczywistości i zmusiło jego kolegów z zespołu do zerwania więzi, aby utrzymać przy życiu swoje muzyczne marzenia. Wiosną 1967 roku Pink Floyd znalazł się na czele ruchu psychodelicznego rocka, który wdzierał się do głównego nurtu kultury popularnej.
Czy Pink Floyd używał dużo narkotyków?
W wywiadzie radiowym z Howardem Sternem, basista Pink Floyd, Roger Waters, opowiedział o swoim czasie z Pink Floyd oraz o tym, jak narkotyki wpłynęły na niego i muzykę, którą tworzy zespół. Chociaż wielu uważa, że każdy członek zespołu był uzależniony od narkotyków, ujawnił, że Waters sam nie był aż tak wielkim narkomanem.
Czy Pink Floyd robił psychodeliki?
Pink Floyd rządzi psychodelicznym ruchem narkotykowo-rockowym od lat 60., chociaż niektórzy fani mogą twierdzić, że zespół stał się mniej narkotyczny, gdy były lider Syd Barrett, sam Acid King, odszedł w 1968 roku.
Czy Roger Waters brał narkotyki?
W wywiadzie dla Howarda Sterna, Waters przyznał, że cierpi na uzależnienie od nikotyny i dwukrotnie próbował kwasu. Nigdy nie polegał na narkotykach, aby tworzyć nową muzykę.
Czy Pink Floyd był zespołem wolnym od narkotyków?
Pink Floyd oczywiście to zrobił, ALE nie byli zespołem nastawionym na narkotyki. Wystarczy spojrzeć na „David Gilmour o narkotykach i różowym floydzie” na youtube, mówi to za siebie. Ric Wright został „zwolniony” zzespołu podczas sesji The Wall, ponieważ wciągał 3/4 uncji (21 gramów) dobrej kokainy dziennie.