Jeśli chodzi o popkulturę, vomitorium to pomieszczenie, w którym starożytni Rzymianie chodzili wyrzucać obfite posiłki, aby mogli wrócić do stołu i jeszcze trochę ucztować. … Ale prawdziwa historia vomitorium jest znacznie mniej obrzydliwa. Prawdziwi starożytni Rzymianie kochali jedzenie i picie.
Czy Rzymianie naprawdę zwymiotowali?
Wymioty były właściwie bardziej powszechne w rzymskim świecie jako leczenie. Celsus poradził, że wymioty nie powinny stać się codzienną praktyką (bo to była oznaka luksusu), ale ze względów zdrowotnych można przeczyszczać żołądek.
Co rzucali w ludzi w czasach rzymskich?
rzymscy niewolnicy
ludzie rzucali wtedy zgniłe owoce i warzywa w nich na ulicach. Rzymską metodą egzekucji niewolników było zwykle ukrzyżowanie, podczas którego przybijano ich do krzyża i pozostawiano na śmierć. Ewentualnie zostaliby ukamienowani, a obywatel rzymski z radością przyłączyłby się do ukamienowania.
Co można nadziewać na rzymskiej uczcie?
Wielki rzymski smakosz, Marcus Gavius Apicius, który opracował jedyną zachowaną książkę kucharską imperium rzymskiego, De Re Coquinaria (Sztuka gotowania), wymienia ponad 400 przepisów na wielbłądzie obcasy, papugi, kokosy, dziczyzna, bażant, drozd, królik, gęsia wątróbka, nadziewane mózgiem kiełbaski, pawie, flamingi, kawior- …
Jak wyglądały rzymskie uczty?
Rzymskie bankiety czasem trwałyprzez dziesięć godzin. Odbywały się one w jadalniach ozdobionych freskami Heleny Trojańskiej oraz Kastora i Polloksa. Niewolnicy gotowali posiłek, a piękne kobiety podawały potrawy. Prostytutki, żonglerzy, muzycy, akrobaci, aktorzy i połykacze ognia zabawiali gości między kursami.