W szeroko dyskutowanym odcinku Pogromców mitów ostateczny wniosek był taki, że śmierć Jacka była niepotrzebna. Mówią, że zawiązanie pod spodem kamizelki ratunkowej zapewniłoby największą szansę na przeżycie, ale nie jedyną. Przy równomiernym rozłożeniu ciężaru i odrobinie szczęścia ich miłość mogła przetrwać w lodowatych wodach.
Czy Jack i Rose mogli przeżyć?
Okazuje się, obydwa pasowałyby-ale jak zauważyli Pogromcy Mitów, fizyka pływalności popchnęła Jacka do jego losu. Aby utrzymać się na powierzchni i poza wodą na tyle, by przeżyć, Jack i Rose musieliby zawiązać kamizelkę ratunkową pod drzwiami, aby była bardziej wyporna.
Czy Rose mogła uratować Jacka?
W 2013 roku w programie pop-science Pogromcy mitów próbowali go zniszczyć raz na zawsze, dochodząc do wniosku, że tak, Rose mogła się trochę pomachać, a Jack przeżyłby niemiłosiernie długo. Ale tylko wtedy, gdyby Rose zdjęła kamizelkę ratunkową i dała ją Jackowi, aby zawiązał ją pod częścią drzwi, którą wtedy zajmował.
Jak naprawdę umarł Jack Dawson?
Jack Dawson (ur. 1892-1912) jest deuteragonistą w Titanicu i ukochanym Rose DeWitt Bukater. Umiera pod koniec filmu z powodu hipotermii, chroniąc Rose przez unoszenie się na framudze drzwi, podczas gdy on pozostaje w wodzie; miał tylko dwadzieścia lat….
Jakie były ostatnie słowa Jacka Dawsona?
Obiecaj mi, że przeżyjesz. To tynie podda się, bez względu na to, co się stanie, bez względu na to, jak beznadziejne. Obiecaj mi teraz, Rose, i nigdy nie puszczaj tej obietnicy.