W tym badaniu lodowiec Doomsday wcale nie jest bardzo zgubny. Nie ma załamania, nie ma punktu krytycznego, nie ma dużych skoków wzrostu poziomu morza.
Co się obecnie dzieje z lodowcami Antarktydy?
Od wczesnych lat 90. Antarktyda straciła około trzech bilionów ton lodu. Obecnie stopa strat rośnie, gdy ciepła woda oceaniczna topi się i destabilizuje pływające szelfy lodowe, które powstrzymują lodowce Antarktydy Zachodniej, powodując, że lodowce te szybciej spływają do morza.
Czy Antarktyda zdobywa czy traci lód?
Badania oparte na danych satelitarnych wskazują, że w latach 2002-2020 Antarktyka zrzucała średnio 149 miliardów ton lodu rocznie, przyczyniając się do globalnego wzrostu poziomu mórz. … Jednak ten wzrost jest z nawiązką równoważony przez znaczną utratę masy lodu na pokrywie lodowej Antarktyki Zachodniej (ciemnoczerwony) w okresie 19 lat.
Co by się stało, gdyby stopiły się wszystkie lodowce na Antarktydzie?
Gdyby stopił się cały lód pokrywający Antarktydę, Grenlandię i lodowce górskie na całym świecie, poziom morza podniósłby się o około 70 metrów (230 stóp). Ocean obejmowałby wszystkie miasta na wybrzeżu. A obszar lądowy znacznie by się skurczył. Ale wiele miast, takich jak Denver, przeżyłoby.
Czy zawali się pokrywa lodowa Antarktyki Zachodniej?
Globalny wzrost poziomu morza związany z możliwym załamaniem się pokrywy lodowej Antarktyki Zachodniej został znacznie niedoszacowany w poprzednichbadania, co oznacza, że poziom morza w ocieplającym się świecie będzie wyższy niż oczekiwano, według nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Harvardu.